O pracy po studiach psychologicznych powiedziano już wiele, pewnie większość studentów słyszała, że po tych studiach znajdą pracę jedynie w McDonaldzie. I w pewnym sensie coś w tym jest, sama stety, niestety spotykam czasem swoich absolwentów w restauracjach pracujących jako kelnerzy lub barmani, za ladami sklepowymi i w podobnych miejscach. Pewnie wynika to z wielu czynników, dziś chciałabym poruszyć jeden z nich – zarobki po psychologii i obszary, w których świeżo upieczony absolwent może znaleźć pracę.
Obszary diagnostyczne
Duża część poradni psychologiczno-pedagogicznych nie wymaga dodatkowego wykształcenia, jedynie liczy się dyplom psychologa. Natomiast mocnym atutem jest posiadanie uprawnień do wykonywania Skali Inteligencji Stanford-Binet 5 ponieważ jest to najczęściej używany test w poradniach. Wypłata jakiej można się spodziewać oscyluje w rejonach 2900 zł brutto.
W obszarze diagnostycznym czasem można spotkać ciekawe oferty z tzw. mundurówek. Wojsko i policja dosyć systematycznie szuka psychologów, którzy mają się zajmować diagnostyką kandydatów do służby. Najczęściej powierzane zadania to wykonywanie badań funkcji poznawczych (Raven, WAIS-R), badań osobowości (NEO-PI-R lub MMPI-2) i innych mniejszych testów. Czasem dodatkowym atutem są uprawnienia do prowadzenia badań psychologicznych kierowców. W mundurówce na tym stanowisku, będąc cywilem można się spodziewać zarobków 3900 zł brutto na cały etat.
Jeśli chcesz poznać to fantastyczne narzędzie, zapraszam Cię do wzięcia udziału w kursie online z MMPI-2
Praca z osobami z zaburzeniami psychicznymi
Bardzo fajnym wstępem do zdobywania doświadczenia jest podjęcie pracy w środowiskowych domach samopomocy dla osób z zburzeniami psychicznymi lub doświadczającymi kryzysów psychicznych. W takich miejscach można prowadzić zarówno oddziaływania indywidualne, jak i grupowe. W ŚDSach można liczyć na wynagrodzenie 3100 zł brutto.
W szpitalach na oddziałach psychiatrycznych można spodziewać się wyższego wynagrodzenia – w okolicach 4200 zł brutto, ale również zakres obowiązków jest znacznie większy, oprócz prowadzenia wsparcia psychologicznego, dochodzi cała część diagnostyczna, która co prawda nie wymaga dodatkowych uprawnień, jednak wymagana jest dodatkowa wiedza i umiejętności.
Praca z dziećmi w różnych instytucjach
Instytucje udzielające szeroko rozumianego wsparcia psychologicznego rodzinom dosyć systematycznie poszukują psychologów do współpracy, główne zadania to poradnictwo psychologiczne indywidualnym osobom, ale również wspieranie relacji rodzinnych, współpraca z wychowawcami i innymi specjalistami oraz nauczycielami. W centrach można spodziewać się wynagrodzenia w okolicach 3700 zł brutto. Podobnego wynagrodzenia można spodziewać się w domach dziecka. Tam głównym zadaniem jest udzielanie wsparcia psychologicznego wychowankom. Ośrodki rehabilitacji i terapii dzieci i młodzieży poszukują psychologów do pracy z dzieciakami i nastolatkami w różnych kryzysach psychicznych lub będącymi osobami z niepełnosprawnościami proponują stawkę 3000 zł brutto. Większego wynagrodzenia można spodziewać się w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, tam za sprawowanie opieki psychologicznej nad wychowankami można otrzymać 4000 zł brutto. W przedszkolu psycholog od razu po skończonych studiach może liczyć na wynagrodzenie w okolicach 3000 zł brutto. W przedszkolu do zadań psychologa należy przede wszystkim oddziaływania psychologiczne oraz współpraca z rodzicami i nauczycielami. Podobnej wypłaty można spodziewać się w szkole, natomiast tam do zadań należy również obszar diagnostyczny i wspomaganie uczniów w procesie nauczania. W zakładach poprawczych od kandydata na stanowisko psychologa oprócz ukończonych studiów oczekuje się również dokumentu potwierdzającego niekaralność. Praca w zakładach poprawczych obejmuje cały szereg zadań od procesów diagnostycznych, poprzez wsparcie psychologiczne, prace z grupami, a nawet interwencje kryzysową. W zakładach najczęściej psycholog pracuje na dwie lub trzy zmiany i za tą niewątpliwie trudną pracę może liczyć na wynagrodzenie 3100 zł brutto.
Praca w mundurówkach
Tak jak wcześniej pisałam w służbach mundurowych można znaleźć pracę przede wszystkim w obszarze diagnostycznym, ale nie tylko. Jednak na wstępie przypomnę, że nie należy w tym przypadku myśleć jedynie o wojsku i policji, służb mundurowych, w których psycholog może szukać pracy jest znacznie więcej. Z mundurówek systematycznie można znaleźć oferty pracy w: Żandarmerii Wojskowej, Wojskach Obrony Terytorialnej, Służbie Więziennej, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Straży Celno-Skarbowej. Praca w służbach mundurowych jest wyjątkowo trudna, dlatego też większość jednostek chce mieć psychologa u siebie na miejscu. Psycholog w takich miejscach przede wszystkim udziela codziennego wsparcia psychologicznego, organizuje psychoedukacje na istotne dla danej jednostki tematy np. w Służbie Więziennej – jak reagować na samouszkodzenia wśród osadzonych oraz prowadzi zajęcia/oddziaływania profilaktyczne. Poza tym w każdej jednostce mundurowej ważną częścią pracy jest interwencja kryzysowa, za pracę w tych obszarach można się spodziewać wynagrodzenia w okolicach 4000 zł brutto.
Obszar około biznesowy
Na wcześniej wymienione przeze mnie stanowiska aplikować będą prawdopodobnie osoby, które ukończyły psychologię ze specjalnością kliniczną, ale cała masa studentów decyduje się wybrać biznes jako swoją specjalność. Oczywiście nie ma znaczenia jaką specjalność wybierzesz, bo tak naprawdę pracę po różnych specjalnościach psychologii możesz znaleźć wszędzie, ale na pewno więcej kompetencji do pracy w obszarze np. interwencji kryzysowej będzie miał absolwent psychologii ze specjalnością kliniczną, a np. w HRach zdecydowanie większe kompetencje będzie miał student kończący psychologię ze specjalnością biznesową.
To zacznijmy od obszaru HR, ponieważ właśnie tam najczęściej absolwenci psychologii biznesowej kierują swoje pierwsze kroki na drodze zawodowej. Główne zadania w HRach to rekrutacja pracowników, wspieranie rozwoju podczas pracy, oddziaływania motywacyjne, przeprowadzanie rozmów dyscyplinujących i czasem kończenie współpracy z pracownikiem. Za realizacje tych zadań świeży absolwent psychologii może liczyć na wynagrodzenie w okolicach 4500 zł brutto. Ciekawą pracą na start może być doradztwo zawodowe. Instytucje typu MOPSy, szkoły i różne fundacje często poszukują kogoś kto pod względem zawodowym wesprze ich podopiecznych. Doradca weryfikuje mocne i słabe strony osoby badanej, doradza w jakich obszarach warto byłoby podjąć jakieś oddziaływania mające na celu polepszenie funkcjonowania w danym obszarze oraz podpowiada w jakich miejscach warto poszukać pracy. Za wykonywanie tych działań można spodziewać się wynagrodzenia w granicy 3200 zł brutto. Kolejnym obszarem chętnie wybieranym przez absolwentów psychologii to szeroko pojęta reklama. Raczej nie ma co liczyć, że od razu po studiach znajdzie się pracę w renomowanej agencji marketingowej, ale w czymś mniejszym na pewno. Przygotowywanie reasearchu pod reklamę na pewno nie stanowi problemu dla absolwenta psychologii, w końcu na studiach przesiedziało się setki godzin w poszukiwaniu sprawdzonych informacji np. w Ebsco. Za pracę w tzw. reklamie można liczyć na zarobki w okolicach 4200 zł brutto.
Jeśli chcecie podjąć decyzję o wyborze studiów w oparciu o zarobki, to moja powyższa analiza nie brzmi na pierwszy rzut oka zbyt obiecująco, ale to w pewnym sensie złudzenie. Wszystkie podane przeze mnie obszary, w których pracę może znaleźć psycholog są stanowiskami dla osób bez lub z niewielkim doświadczeniem. Wraz z gromadzeniem zarówno wiedzy, doświadczenia, jak i odpowiednich kwalifikacji wynagrodzenie sukcesywnie rośnie. Sama pamiętam jak tuż po studiach robiłam kilka wolontariatów z obszaru psychologii, a wieczorami pisałam teksty marketingowe i głównie z nich się utrzymywałam. Później przyszedł pierwszy miesiąc, żyłam wyłącznie z psychologii, zarobiłam 2200 zł, zapłaciłam ZUS, zapłaciłam gabinet i znanego lekarza i pewnie, gdyby nie determinacja to na tym miesiącu skończyłabym swoją krótką karierę w zawodzie. Na szczęście przyszedł kolejny miesiąc i 3600 zł i kolejny 4800 zł i tak ciągle więcej i więcej. Dziś wspominam te chude czasy z uśmiechem, ciesząc się, że nastały te grube, ale o tym wszystkim pewnie innym razem.
0 komentarzy