Psychologia (specjalność kliniczna) – gdzie szukać pracy po studiach? 

04/12/2022

Jako nauczyciel akademicki często rozmawiam ze studentami o tym, jak oni wyobrażali sobie swoją pracę, dlaczego zdecydowali się pójść na psychologię, co chcieli po jej ukończeniu robić zawodowo. Najczęściej opisują typową pracę psychoterapeutyczną – siedzę w ciepłym gabinecie i prowadzę psychoterapię. Owszem, jest to jedna z dróg, którą można obrać, ale po pierwsze nie jest ona jedyna, a po drugie z całą pewnością nie dla każdego najlepsza czy najciekawsza. Po psychologii można pracować w wielu obszarach i te kierunki rozwoju zawodowego chcę Wam dziś pokazać. 

Ciepła posadka w gabinecie

Po ukończonych studiach teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, aby zacząć pracować w prywatnym gabinecie, gdzie możesz udzielać wsparcia psychologicznego, ale przypominam – nie możesz uprawiać psychoterapii! Jeśli masz na to chrapkę, najpierw zadaj sobie pytanie czy jesteś na to gotowy. 5 lat studiów daje Ci wiedzę akademicką, ale w praktyce ta wiedza znacznie różni się od rzeczywistości. Bez doświadczenia w zawodzie, bez setek godzin przegadanych z pacjentami/klientami, w mojej opinii, możesz zrobić krzywdę zarówno pacjentowi/klientowi, jak i sobie. Jeśli tak wyobrażasz sobie swoją drogę zawodową, daj sobie czas na zdobycie doświadczenia w instytucjach, w których będziesz pracować w doświadczonym zespole, który wprowadzi Cię w ten rodzaj pracy. 

Kolejną rzeczą, którą teoretycznie możesz robić to diagnozowanie psychologiczne. Na studiach prawdopodobnie nauczyłeś się wykonywać, obliczać i interpretować WAIS-R oraz MMPI-2. Są to dwie baterie testowe, które w gabinecie najczęściej wykonujemy. Żeby zajmować się diagnostyką, nie potrzebujesz dodatkowych uprawnień, możesz to robić od razu po otrzymaniu dyplomu. Jednak ponownie zadaj sobie pytanie, czy jesteś na to gotowy. Pamiętaj, że za każdą wydaną opinią stoi człowiek, którego ta opinia dotyczy. Zastanów się czy masz wystarczającą wiedzę, aby stawiać pewne hipotezy i je weryfikować. 

Miejsca związane z edukacją 

Jeśli czujesz, że uczenie innych to coś, co chcesz robić to ukończona psychologia daje Ci cały szereg możliwości. Po studiach od razu możesz zająć się psychoedukacją, jest naprawdę sporo miejsc, w których szukają psychoedukatorów. Możesz zaczepić się o jakąś firmę, która się tym zajmuje i zleca psychoedukację w różnych podmiotach, a możesz samodzielnie poszukać miejsc, w których jest na to zapotrzebowanie. Jeśli będziesz zdeterminowany na pewno uda Ci się nawiązać jakiś kontrakt z przedszkolem, szkołą, fundacją czy stowarzyszeniem. 

Możesz również zostać psychologiem szkolnym. W tym miejscu zawsze pada pytanie: a co z obowiązkiem posiadania przygotowania pedagogicznego? Tak, trzeba mieć kwity, że takie szkolenie się odbyło, ale duża część szkół zatrudnia psychologów bez takich dokumentów, jednak muszą oni oświadczyć, że podejmą się działań idących w kierunku otrzymania takich uprawnień. Ciekawą opcją dla niektórych jest podjęcie pracy na uczelni. Jeśli byłeś podczas studiów zaangażowany w jakieś koło naukowe, brałeś udział w projektach badawczych możesz dostać propozycję pracy na uczelni lub możesz o nią się ubiegać. Uczelnie dosyć często wrzucają na swoich stronach ogłoszenia o projektach i grantach, które właśnie realizują. Jeśli czujesz, że obszar naukowy to coś co chcesz robić, nic nie stoi na przeszkodzie żebyś spróbował się tym zająć. 

Ośrodki związane z uzależnieniami 

W różnych ośrodkach związanych z terapią uzależnień można znaleźć pracę od razu po studiach. Oczywiście nie prowadzi się tam terapii, ale można być psychologiem wspomagającym, można współpracować przy prowadzeniu grupy albo na co dzień pomagać w funkcjonowaniu ośrodka. Jest to bardzo ciekawa praca, szczególnie dla osób, które przyszłościowo myślą o terapeutycznej pracy z uzależnieniami. Od razu po psychologii można również znaleźć posadę w miejscach pośrednio związanymi z uzależnieniami np. świetlice do których przychodzą dzieci z tzw. rodzin dysfunkcyjnych. 

Szpitale psychiatryczne i inne podmioty lecznicze 

Szpitale psychiatryczne bardzo często szukają nowych psychologów do pracy. W tych miejscach jest bardzo duża rotacja z jednego powodu – zarobki. Nie oszukujmy się, praca w szpitalu psychiatrycznym bywa trudna i jest fatalnie opłacana, dlatego też psycholog z doświadczeniem długo nie grzeje posadki tzw. młodszego psychologa. Szpitale na swoich stronach internetowych ogłaszają konkurs na dane stanowisko pracy, bardzo często na wybór kandydata największy wpływ mają jego oczekiwania finansowe, więc jeśli nie masz ich wygórowanych, to śmiało możesz spróbować. Jest to również dobre miejsca do rozpoczęcia swojej drogi zawodowej, dlatego że na oddziale powinien pracować psycholog kliniczny, (psycholog, który ukończył specjalizację z psychologii klinicznej, a nie jedynie studia o specjalności klinicznej), w związku z tym możesz się wiele nauczyć od bardziej doświadczonej koleżanki/kolegi. 

Podobnie jest z pracą w szpitalach o innych specjalizacjach, większość oddziałów zatrudnia psychologów i nie wymaga żadnych dodatkowych kwalifikacji.

Fundacje i inne instytucje 

Wiele fundacji i stowarzyszeń szuka psychologów do pracy z grupami zajęciowymi, do przeprowadzania psychoedukacji, do wdrażania różnych psychologicznych oddziaływań i wielu innych działań. W tych miejscach raczej nie wymagają jakichś szczególnych kwalifikacji, ważna jest elastyczność i duże zaangażowanie. 

Nie będę przed Wami tworzyła pięknej wizji tego jak łatwo jest zdobyć pracę po studiach psychologicznych, bo łatwo nie jest, ale można. Najważniejsza jest determinacja i godzenie się na pewne niewygody oraz na najczęściej niską pensję. Pisząc o niewygodach myślę o pracy w różnych jednostkach, w każdej po części etatu – np. 1/18 etatu. Start w naszym zawodzie zazwyczaj nie jest łatwy, trzeba wysłać dużo CV, zetrzeć się z tym, że większość na zawsze zostanie bez odpowiedzi, trzeba odbyć ileś rozmów, a jeśli w końcu się uda, to trzeba liczyć się z tym, że kokosów zarabiać się nie będzie i że raczej nie wystarczy praca w jednym miejscu, żeby godnie przeżyć każdy miesiąc. Jednak warto! Zazwyczaj te trudy trwają około roku, po rocznym doświadczeniu zawodowym oraz po ukończeniu jakichś dodatkowych szkoleń, czy podyplomówek można zacząć stabilizować swoje miejsce pracy i oczekiwać coraz wyższego wynagrodzenia. Podsumowując – liczy się wytrwałość i elastyczność i tego Wam życzę. 

Autor: Natalia Popławska

Autor

Natalia Popławska

Nowości w Psychostart

Chcemy na bieżąco dzielić się z wami naszym doświadczeniem. Zapraszamy do subskrypcji w ramach której będziecie dowiadywać się o nowościach na stronie.

Poprzednie publikacje

Kiedy przekierować klienta i jak to zrobić?

Kiedy przekierować klienta i jak to zrobić?

Byłam młodą osobą, która od razu po studiach zaczęła swoją pierwszą pracę w zawodzie psychologa. Choć ciągle miałam jakieś obawy, to wiedziałam, że mam również całkiem spore wsparcie od bardziej doświadczonych koleżanek. Często masę moich wątpliwości rozwiewało kilka...

czytaj dalej

Komentarze

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *